P●GADAJMY

                    Witajcie! Zebraliśmy się tutaj, bo wpisałem już temat i tak dalej. Bardzo chciałem tak jakoś przekazać moje przemyślenia. Ostatnio długo mnie nie było, ale przynajmniej wróciłem do was. Tematem dzisiaj będzie społeczność Bloggera. Każdy wie, że ta społeczność jest otwarta dla wszystkich jak i 7 latków...13 latków i tak dalej i dalej... Wedłóg mnie problemem tu staje się głównie młodzież ( no dobra ja też nią jestem, ale przecież nie grzeszę brakiem inteligencji ). Najczęściej w ich blogach widzimy hasła typu: YOLO, SWAG, JP, SWEET itp. Zakładam, że połowa z nich nie wyjaśniłaby znacznia słowa ,,SWAG"!!! To absurd co dzisiaj młodzież odwala w internecie. Bawią mnie teksty tych żalących się nastolatek typu: Ten świat stracił dla mnie sens. Och... nie wytrzymam tego dłużej... moje rany po cięciach krwawią... (ach ta cudowna metafora). Czasami myślę, żeby taka dziewczyna zamiast pisać durne posty i się prawdopodobnie się ciąć, mogłaby skoczyć z balkonu i było by mniej głupich na świecie.... takie są realia, w tych ciężkich czasach, lecz nie tylko dzieci tu zawiniają, ale też rodzice! Nie sprawdzając co dziecko robi w internecie, albo nie rozmawiając z nim na temat jego problemów. Internet ma dwa oblicza. To potężne narzędzie do nauki, ale i też przekleństwo naszych czasów. Sami wiecie o czym mówię, chyba, że jesteś dziewczynką, która przeszła Paint'a. Wiem, że jest trudno, ale ja zrozumiałem, że już od kiedy wyszliście z przedszkola decydujecie kim się staniecie za 10 lat, 5 lat, 3 lata... albo i jutro.
Myślę, że wystarczy wam mojego rozpisania się. Przeszliśmy z tematów ... ;) Dajcie znać czy chcecie dalej takie moje wstawki z przemyśleniami.